piątek, 21 listopada 2008

Kobieta

Kobieta rodzi się "n" razy. Pierwszy raz gdy najcudowniejsza kobieta jaką zna, wydaje na świat poza nią, kilka...dziesiąt obraźliwych słów w kierunku sprawcy całego zamieszania ...ojca. A później jest już z górki, pierwsza szminka, pierwsze buty na obcasie...lepiej zabrzmiałoby szpilki....ale która w wieku 10 lat zakłada szpilki? Kolejny raz gdy syn sąsiadów skrada całusa, gdy ona idzie na bal kończący 8 klasę, na 100-dniówkę, gdy idzie na studia, do pracy...gdy dostaje wymarzoną podwyżkę. Kobietą rodzi się gdy zostaje żoną, matką, być może po drodze kochanką, a nawet gdy właścicielką psa...choć to może wydać się niektórym dziwne. To sprawia, że życie te "n" razy częściej staje się na chwilę ciekawsze.